Jesteście tam?
Zgodzicie się ze mną, że gorąca czekolada, czy też herbatka z cytryną i miodem najlepiej smakuje w zimowe wieczory. Odliczam już dni do wiosny. Nie, żebym nie lubiła zimy. Dużo białego puchu, słonko i mrozik szczypiący w policzki. Taką zimę to ja lubię. Niestety przyszła odwilż, zrobiło się bardzo brzydko i ponuro.
Wiecie naszło mnie na zmiany.
Odwiedziłam giełdę staroci, ale szału nie ma. Pogoda nie dopisała, więc większość sprzedających pozostała w domach. Udało nam się kupić kilka drobiazgów.
Oto i one.
Miętowy wazonik.
Uwielbiam ten kolorek.
Miętowa parka krasnali.
Wracając do tematu Wiosny.
Uwielbiam zapach hiacyntów. W dodatku to piękne kwiaty.
Ich kolorystyka świetnie komponuje się z moimi pastelami. Wybrałam białe i różowe.
Już doczekać się nie mogę, kiedy zakwitną.
Ciekawa jestem czy do Was również przybyła Wiosna.
Kochani jeszcze kilka fotek dla Was.
Trzymajcie się cieplutko.
Dobrej nocki.
Kaśka.
Fantastyczne te pastelowe !! Ja też nie mogę doczekać się już wiosny :) zostaje na dłużej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńSuper pomysł zasadzenia hiacyntów w starej wazie na zupę, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPs.mam taką samą rożową łyżeczkę;)
Dziękuję:)
UsuńJa też mam taką łyżeczkę :)
OdpowiedzUsuńU mnie taka sama plucha jak u Ciebie :( Z tym, że do piątku muszę wytrwać z choinką - w piątek rano rozstajemy się na rok :)
Wiosna powoli będzie u mnie gościć, ale bardzo powoli ją będę zapraszać i małymi dawkami sobie zapodawać :)
Filiżanka z GG - bajeczna :)
Pozdrawiam :)
Fajne skarby znalazlas. krasnalki slodkie. u mnie tez juz hiacynty zasadzone. co do zimy no coz mieszkam w zakatku gdzie jej nie ma i nigdy nie sypie snieg czasami ochlodzi sie ale to wszystko, i przyznam sie ze czasami tesknie za sniegiem. Pozdrawiam cieplutko i serdecznie
OdpowiedzUsuńFajne skarby znalazlas. krasnalki slodkie. u mnie tez juz hiacynty zasadzone. co do zimy no coz mieszkam w zakatku gdzie jej nie ma i nigdy nie sypie snieg czasami ochlodzi sie ale to wszystko, i przyznam sie ze czasami tesknie za sniegiem. Pozdrawiam cieplutko i serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję, że o mnie pamiętacie:)
OdpowiedzUsuńJej! Te krasnale są super!! Sama bym chciała takie mieć:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję za odwiedzinki:)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie :) super pomysł z wypadem na targ staroci tylko szkoda że pogoda nie dopisała...ale krasnele są superowe...Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOd niedawna ten kolor też za mną chodzi. Muszę kupić choćby talerz:) Popieram opinie, że pomysł z zasadzeniem hiacyntów wazie przedni- kupuję i sadzę. Uściski
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńWiosennie się u Ciebie zrobiło. Fantastycznie wyglądają te hiacynty. Gdzie kupiłaś filiżankę?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Powiała piękną wiosną:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Za oknami wstrętna pogoda, a u Ciebie jest tak wiosenne, że chciałby się tam zostać. Mój hiacynt pachnie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZ tymi pastelowymi kolorami zapachniało wiosną, a jeszcze hiacynty w wazie, przyjemność dla oczu i nosa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Czy jestem tu? No pewnie, że jestem. I choć pogoda za oknem szara, przynoszę ze sobą szczyptę pozytywnego nastroju. :) Fajne przedmioty upolowałaś. Ja jakoś nie mogę się ostatnio zebrać, by podjechać na giełdę, choć faktycznie i mi przydałoby się poszperać, powybierać i pogawędzić z innymi pasjonatami staroci. Ale że ciśnienia nie czuję, to poczekam jeszcze z wyprawą przez tydzień lub dwa. ;)
OdpowiedzUsuńHm... rozglądam się wkoło i wiosny jeszcze nie widzę... Ale w sobie to i owszem - wiosnę noszę wciąż i niezmiennie. ;)))
Uściski serdeczne Imienniczko Miła :)
Różowy dzban jest po prostu BOSKI!!!A w nim cudne róże, no cudnie, cudnie!Masz ten sam gust co ja ;-) fajne te krasnale :-) Ściskam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńPiekne te kolorki))) Idzie wiosna:)
OdpowiedzUsuńKasiu cudne wiosenne klimaty już zagościły w Twoim domku :) U mnie jeszcze weekend będzie zimowy, ale od przyszłego tygodnia też zaproszę wiosnę :) W ogóle już nie mogę doczekać się ciepełka, słoneczka i przebywania po całych dniach na powietrzu :)
OdpowiedzUsuńZakupy super, prześliczny wazonik. A gdy zakwitną hiacynty, to będzie bajeczny zapach na cały dom :)
Pozdrawiam cieplutko :)
U Ciebie fajne pastelowe klimaty. Hiacynty będą za chwilę roznosić zapach po całym domu. Pozdrawiam. Te krasnale są słodziutkie.
OdpowiedzUsuńU Ciebie już prawdziwa wiosna :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe dekoracje
Pozdrawiam
Kasiu bardzo miło jest w Twoim "zakątku", a wiosenny post sama pozytywna energia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za Wasze miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńNiby koniec stycznia, ale roślinność, zwierzaki zaczynają wyczuwać wiosnę. U mnie prymule zaczęły wypuszczać kwiatostany, pelargonie nowe liście, a wróble tak się strasznie przekrzykują że aż miło. A wczoraj widziałam klucz ptaków, nie wiem jakie bo wysoko, ale klucz o tej porze roku? Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńByłoby bardzo miło, gdyby wiosna już przyszła. Taka słoneczna i cieplutka. Marzenie...
OdpowiedzUsuńJak u Ciebie pięknie, wiosennie, lekko, świeżo i pastelowo...
OdpowiedzUsuńCUDOWNIE :):):) nic dodać nic ujać:)
Te kolorki nastrajają bardzo pozytywnie:) DZIĘKUJĘ:)
cudnego weekendu
Dziękuję serdecznie:)
OdpowiedzUsuńCudne kropaski u ciebie, szczególnie błękit:) To ostatnio mój kolor. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDziękuję Paulinko:)
OdpowiedzUsuńU Ciebie już najprawdziwsza wiosna! Ani śladu zimy.
OdpowiedzUsuńWspaniale udało Ci się dobrać te kolorki - krasnale, wazonik i kocyk - idealnie.
Pozdrawiam :)
Ah, jak u Ciebie pięknie, dziękuję za zaproszenie:). A szuflada....dostępna jeśli by Ci się przydała na Twoje piękne aranżacje. Pozdrawiam Śmietankowa ze Śmietankowego Domu.
OdpowiedzUsuńKasiu, fantastycznie to wszystko skomponowałaś! Uwielbiam pastele a u Ciebie pięknie to wygląda! A pomysł z hiacyntami świetny!! I tak jak Ty ja również nie mogę się doczekać wiosny - a zwłaszcza dłubania w moim warzywniku i ogródku :):) Pozdrawiam serdeczniucho!
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim i każdej z osobna:)
OdpowiedzUsuńJak u Ciebie cudnie i pastelowo :) aż bije ciepło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko:)
OdpowiedzUsuńkochana cudne zdjecia! a gdzie kupiłaś taką piękną filiżaneczkę i dzbanuszek w kropeczki? kocham takie rzeczy
OdpowiedzUsuńJak pięknie i wiosennie u Ciebie:-)
OdpowiedzUsuńPaula, filiżankę w Polrosie obok centrum hsndlowego Ptak a dzbanuszek na jakiejś aukcji. Dziękuję za odwiedzinki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMarzenko dziękuję:)
OdpowiedzUsuńAleż cudnie tu u Ciebie z wielką przyjemnością będę zaglądać :))). Dziękuję za udział w moim candy i życzę powodzenia w losowaniu :))).
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu:)
OdpowiedzUsuńŚliczne "miętusy", a waza z hiacyntami skradła moje serce. Jaki mech tam umieściłaś? Podoba mi się jego kolor. Ściskam :-)Ania
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję za odwiedzinki. Ten mech o którym wspomniałaś to chrobotek reniferowy. Kupisz go na allegro. Przed chwilą sprawdzałam, jest dostępny. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJakie przepiekne dodatki dokladnie w moim stylu jak tu pieknie i domowo, gdy zobaczyl logo odrazu wiedzialam ze ten blog jest dla mnie :) pieknir tu u Ciebie, pozdrawiam i dziekuje za mile odwiedzinki:)
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie jest pięknie, przytulnie i pastelowo. Kupiłam sobie parę dni temu narcyza, który cieszy moje oczy, bo u mnie bardzo deszczowo. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo kolorek zarówno wazonika jak i krasnali rzeczywiści jest cudowny. U mnie hiacynty już przekwitły ale kupiłam znów narcyzy i pewnie one za chwilę rozświetlą salon. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za miłe komentarze:)
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńOtaczasz się naprawdę pięknymi rzeczami, podziwiam takich ludzi którzy potrafią z niepozornych drobiazgów wydobyć piękno, będę tu częściej zaglądać aby nacieszyć swoje oczy Twymi znaleziskami.
Pozdrawiam serdecznie.
Serdecznie dziękuję:)
OdpowiedzUsuńŚliczne pastelowe zdobycze. Coraz więcej wszędzie wiosennych akcentów, a hiacynty są cudowne.
OdpowiedzUsuńKasiu, trafiłam tu przypadkiem- nie przypadkiem i zostanę na dłużej! Bardzo mi się u Ciebie podoba. Ciepło pozdrawiam i zapraszam również do mnie. Od niedawna bloguję...
OdpowiedzUsuńbabidom.blogspot.com
Bardzo dziękuję za zaproszenie. Zajrzę do Ciebie na pewno:)
OdpowiedzUsuńCudownie u Ciebie:) Też tu zostaję:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjak w niebie...:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu:)
OdpowiedzUsuńoooo mamusiu, ale cudownie! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: Mój Blog - klik
Dziękuję za zaproszenie i miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńojej jaka piękna serweta! strasznie podoba mi się ten styl, bardzo chciałabym przenieść taki na taras, będę częściej wpadała i się inspirowała ;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie potrzebuję wiosennego oddechu :) I wiosennych kolorów! :) Ściskam gorąco :)
OdpowiedzUsuńOlu jeszcze troszkę i przywitamy wiosnę.
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy a figurki krasnali są śliczne !
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i stylizacja ; ) gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
OdpowiedzUsuńAleż pięknie u Ciebie ! Bajeczne kolorki...wiosenne kolorki !
OdpowiedzUsuńI ja hiacynty w wazie posadziłam, ale moje już przekwitły...czas na nowe !
Miło tu ...chyba się rozgoszczę :)
Cieplutko pozdrawiam :)
Dziękuję za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńTez uwielbiam hiacynty. Pachną nieziemsko :)
OdpowiedzUsuńWow nie wiedziałam, taki cudny wazonik można znaleźć wśród staroci. Ja też uwielbiam hiacynty.
OdpowiedzUsuńWow nie wiedziałam, taki cudny wazonik można znaleźć wśród staroci. Ja też uwielbiam hiacynty.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńAle piękne migawki!!! Bardzo mi się podobają takie delikatne pastelowe kolory we wnętrzach :)
OdpowiedzUsuńjeju jakie piękne zdjęcia, ja tak jak Ty uwielbiam czekoladę na gorąco lub herba z cytryną w zimowe wieczorki :)))
OdpowiedzUsuńślicznie u Ciebie, delikatnie,romantycznie i pastelowo:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana:)
OdpowiedzUsuńu mnie hiacynty też najczęściej rosną w wazie:) cudo:)
OdpowiedzUsuńTo super pomysł:)
OdpowiedzUsuńco za kolory, kocham takie!!!!!!!!!!! pięknie tu u ciebie, aż ciężko wrócić do realnego świata ;)
OdpowiedzUsuń